piątek, 29 listopada 2013

Kreatywna reklama po polsku

„My byliśmy u was. Teraz czas, żebyście to wy nas odwiedzili” 

- zachęca Polska Izba Turystyki. Tłem reklam są flagi Francji, Wielkiej Brytanii i Włoch - kraje, w których prowadzona była kampania zachęcająca turystów do odwiedzenia naszego kraju. Na każdej z flag został wyodrębniony biało - czerwony fragment (polska flaga) poniżej autor napisał:

  • flaga angielska: Joseph Conrad, Polskie Siły Powietrzne i polski budowlaniec
  • flaga francuska: Fryderyk Chopin, Roman Polański i polski hydraulik
  • flaga włoska: Papież Jan Paweł II, Monte Cassino 1944, Zibi




czwartek, 28 listopada 2013

Kokainowy świat

Myślicie, że zmartwią się tym, którzy jej używają?  

'Każdy gram kokainy spożyty na całym świecie to dewastacja 4 metrów kwadratowych kolumbijskiej dżungli' (“Each gram of cocaine consumed around the word, causes the extinction of 4 square meters of colombian jungles.”)

Nie tylko Kolumbia ma taki problem:
"Uprawa koki i przetwórnie, w których otrzymuje się kokainę nie są obojętne dla środowiska, gdyż powodują zniszczenie lasów, degradację gleby i zanieczyszczenie wód. Wycinanie lasów zwiększa erozję gleby. Intensywne deszcze szybko wymywają z niej składniki pokarmowe i plantatorzy muszą stale przygotowywać nowe pola pod uprawę, często wybierając tereny rezerwatów. Poza Peru i Boliwią, gdzie plantacje koki zajmują ponad 200 tys. ha, w rejonie Amazonii producenci narkotyków wytrzebili lasy na powierzchni 1 mln ha. Zapewniają sobie odpowiednie plony, stosując olbrzymie ilości chemikaliów: pestycydów, nawozów i herbicydów zanieczyszczających glebę i wodę. Szkody trudno dokładnie oszacować, ale ich rozmiary sięgają daleko poza wpływy handlarzy i plantatorów koki.

Z peruwiańskich przetwórni liści koki do rzek zasilających Amazonkę trafia w ciągu jednego roku: 57 mln litrów nafty, 22 mln litrów kwasu siarkowego, 16 tys. ton wapna, 3 tys. ton karbidu, 6 mln litrów acetonu, 6 mln litrów toluenu."


fragment artykułu: "Wiedza i Życie" nr 2/1996

niedziela, 24 listopada 2013

Heineken: i wyszło z tego fotostory

Taka mała ciekawostka:

"Trzy litery e znajdujące się w logo piwa zostały lekko skrzywione do tyłu, aby wyglądały, jakby się śmiały. Pomysł na trzy e został wprowadzony, gdyż uważano oryginalne logo za zbyt poważne dla piwa.

Czerwona gwiazda jest oryginalną ikoną marki, używaną od samego początku. Jej dokładne pochodzenie nie jest znane, choć istnieje kilka prawdopodobnych wyjaśnień. 
  • Niektórzy sądzą na przykład, że był to symbol średniowiecznych browarów europejskich, które były przekonane, że dysponuje on tajemną mocą, strzegącą procesu warzenia piwa. 
  • Innym wytłumaczeniem jest, że cztery punkty gwiazdy symbolizują cztery elementy: ziemię, ogień, wodę i wiatr, natomiast piąty punkt jest nieznany. Reprezentuje on element, nad którym browarnicy średniowieczni nie mieli kontroli.
  • Trzecia próba wyjaśnienia opiera się na fakcie umieszczania gwiazdy na drzwiach wejściowych browaru, co oznaczało etap procesu warzenia. W okresie Zimnej Wojny pierwotny wzór zmieniono, aby uniknąć skojarzeń z komunizmem (na etykiecie pojawiła się biała gwiazda z czerwonym konturem). Po zakończeniu Zimnej Wojny na etykiety powróciła oryginalna czerwona gwiazda"




sobota, 23 listopada 2013

piątek, 22 listopada 2013

Carl Warner raz jeszcze

Autorem zdjęć jest, Carl Warner, który specjalizuje się w pejzażach żywności(“foodscapes”) - wykorzystuje kawałki jedzenia by tworzyć niezwykle realistyczne obrazy: brokuły czy ogórki to pnie drzew, wzgórza to chleb, morze wykonane z liści kapusty. Sam proces powstawania zdjęcia jest czasochłonny - budowa, fotografowanie, retusz trwają 2 - 3 dni...

cześć I: >>>LINK<<<
w komercyjnym wydaniu: >>>LINK<<<
oficjalna storna i jeszcze więcej zdjęć: www.carlwarner.com











czwartek, 21 listopada 2013

Stare ale jare...

Na starym blogu nie umieściłam wszystkiego co miałam w planach - cześć zdjęć "się kurzyła" gdzieś upchnięta w katalogach, o których zapomniałam. Te poniżej są z kategorii tych, które cieszą kobiece oko - tyle mojego, że sobie popatrzę, bo z moją marną pensją o oryginalnych butach mogę zapomnieć. Na aukcja internetowych można kupić "oryginał" już za ok 200 zł (poniosła kogoś fantazja...)

Christian Louboutin

Seria zdjęć inspirowana Alicją w Krainie Czarów zrealizowanych na potrzeby kampanii  Jesień/Zima 2010








Ułamek sekundy zatrzymany w kadrze

Farby Boysen - po kampanii z kwiatami >>>LINK<<< przyszedł czas na serię ze zwierzętami. Poszły na to pewnie kolejne hektolitry farby, bo każda część stworzenia to oddzielnie wykonane zdjęcie...podziwiam za cierpliwość i za efekt końcowy! :)


środa, 20 listopada 2013

Idealny męski świat

"Aż 91 procent mężczyzn chciałoby mieć kobietę, która chce się kochać o każdej porze dnia - pisze "The Sun".

Wśród innych pożądanych cech są również:
  • inteligentna z poczuciem humoru (61 proc.)
  • zdecydowana na poświęcenie kariery dla dzieci (54 proc.)
  • cierpliwe oczekująca na przyjście z imprezy z kumplami (61 proc.)"
i nie ma tu nic o dużych cyckach i o fajnym tyłku...dziwne! ;)







wtorek, 19 listopada 2013

Gdzieś to już widziałam cz. IV

Gdzie szukają inspiracji specjaliści od reklamy?
Odp: u konkurencji! ;)

Taka poważna firma i taka wpadka czy kolejny przypadek?

BMW X5 (2003)
Volkswagen Touareg (2005)

czwartek, 14 listopada 2013

Gdzieś to już widziałam cz II

Farby vs Lakiery
Przypadek czy celowe działanie? ;)

Levis Paints   – 2004
Lena White O.P.I - 2009



Bo to Polska właśnie...

"Polacy biją rekordy w wielu ciekawych konkurencjach. Wciąż jesteśmy w czołówce, jeśli chodzi o spożywanie alkoholu. Okazuje się jednak, że zawdzięczamy to ewolucji. Europejczycy, szczególnie ci zamieszkujący środkowo-wschodnią część kontynentu, są w stanie tolerować niezwykle wysokie stężenie etanolu we krwi - stężenie, które zabija inne nacje.

(...) Na Starym Kontynencie ewolucja promowała tych ludzi, którzy spożywali wysokokaloryczną żywność i przyjmowali alkohol, by przetrwać srogie zimy. W konsekwencji, w ich genomie utrwalały się fragmenty DNA, które pozwalają na przyjęcie większej dawki alkoholu. Krótko mówiąc - jesteśmy ewolucyjnie przystosowani do tego, by więcej pić."

więcej na:
odkrywcy.pl 



wtorek, 12 listopada 2013

Chupa Chups

Najbardziej znane lizaki świata - przypominają mi smak dzieciństwa, podobnie jak gumy "Donald". Teraz dzieciaki ze smakiem dzieciństwa będą raczej kojarzyć hamburgery i frytki kupione w sieci np McDonald's czy KFC...





Odrobina kontrowersji

Backerei Troller: "Naprawdę dobry chleb"
Pewne rzeczy trzeba czasami traktować z przymrożeniem oka ;)

 

poniedziałek, 11 listopada 2013

Jest jesień, jest katar...

Nie ma nic bardziej denerwującego niż reklamy proszków do prania i... leków. Te ostatnie reklamują  głównie kobiety: albo boli głowa albo dokuczają hemoroidy, albo żylaki... Żenada!  A przecież można zrobić reklamę z fantazją ;)

 Otrivin: “Blocked nose? Otrivin.”




Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...