Cedro Têxtil - barwniki

Wstyd się przyznać, ale zapomniałam jaki był login i hasło do konta (bloga)...brawo!
Tym razem dorzucam po raz kolejny kwiaty na ten zimny jesienny poranek, a właściwie południe!

"Less water, more color"

 

 

 

 

Ksiązki dla każdego

Powiem krótko: przekaz genialny w swej prostocie :)
więcej reklam książek i 'prawie' książek: 
Poczytaj sobie eBooka  
Audiobooks

Kwiatki, bratki i stokrotki...

Ponoc hiszpańskim badaczom udało stworzyć się odmianę pelargonii , która nie wytwarza uczulających pyłków i jest na dodatek długowieczna, ale zanim trafią one do sprzedaży, muszą przejść szereg testów. Nadzieja jest, ale póki co alergicy muszą sobie jakoś radzić szprycując się różnego rodzaju lekami...

 

Coś pięknego...

Autorem zdjęć jest David Chambon, który fotografuje od ponad 10 lat. Jak sam mówi, stara się "uchwycić magiczne chwile i uwiecznić piękno natury" Niektórzy siedzą przed komputerem, inni biegają z aparatem za owadami - efekt tych poświęceń przedstawiam poniżej:

Więcej niesamowitych zdjęć na www.davidchambon.com

Gdzieś to już widziałam X

Nissan Pick-Up – 2004
New Volkswagen Touareg – 2010

Coś Volkswagen nie ma szczęścia - poprzednim razem ich projekt był łudząco podobny do reklamy BMW X5 Gdzieś to już widziałam cz. IV  a teraz to - przypadek? Wątpię - jak często pojawia się sikający słoń w reklamie, w podobnej scenerii, w podobnej pozycji i skierowany w tą samą stronę?!

 

Tęczowe inspiracje - książki

Obudził mnie nad ranem deszcz, byłam zła bo nie lubię wczesnych poranków, a już na pewno nie w soboty! Łóżko mam obok okna - podniosłam głowę, otworzyłam jedno oko, żeby zobaczyć co się dzieje. Moim oczom ukazała się przepiękna tęcza, taka pierdoła, ale miło było oko nacieszyć, wkurwienie na cały świat przeszło w jednym momencie!

Stąd pomysł na dzisiejszy wpis, z resztą oprawa graficzna mojego bloga to też tęczowy klimat :)

Gdzieś to już widziałam IX

 „My byliśmy u was. Teraz czas, żebyście to wy nas odwiedzili” (2008 r)
- zachęca Polska Izba Turystyki. Tłem reklam są flagi Francji, Wielkiej Brytanii i Włoch - kraje, w których prowadzona była kampania zachęcająca turystów do odwiedzenia naszego kraju. 
Więcej:  Kreatywna reklama po polsku

Po tym jak plakaty pojawiły się na ulicach angielskich miast, zwrócono uwagę, że są podobne do kampanii Eurostaru pod nazwą „Think Big” z 2004 r, (przewoźnik kolejowy obsługujący połączenia między Londynem a Paryżem)

w pakiecie dorzucam jeszcze jeden plakat z 2013:
ACCEM jest jedną z głównych organizacji pozarządowych w Hiszpanii, która działa na rzecz uchodźców i imigrantów. Pomysły podobne, jednak ten w polskim wykonaniu najbardziej przypadł mi do gustu.

Gdzieś to już widziałam VIII

 Nie oceniam, tylko pokazuję podobieństwa. Nawet jeśli to przypadek to "przegrywa" ta firma, która wypuściła reklamę jako ta druga. A wystarczyło wybrać inny kwiat i nikt by się nie czepiał ;)

• Rowenta Neo - 2003

vs.

• Ambi Pur - 2009

Ślimak, ślimak wystaw rogi

Ukraiński fotograf  Vyacheslav Mishchenko stworzył tę serię fotografii makro, w których udokumentował ślimaki w ich naturalnym środowisku. Więcej zdjęć możecie zobaczyć na stronie internetowej >>>LINK<<< oraz na Facebooku >>>LINK<<< 
Ślimaki są spoko ;)

A ty o czym pomyślałes?

To tylko kampanie reklamowa przewodnika kulinarnego...

Le Guide Restos Voir, znany przewodnik po restauracjach w Kanadzie, we współpracy z agencją reklamową Publicis opublikował dość odważna kampanię reklamową. Zdjęcia jednych szokują, innych intrygują. Cel na pewno został osiągnięty, reklamy wzbudziły duże zainteresowanie!

Przy okazji przypomniała mi się polska reklama kosmetyków BingoSpa i wielkie oburzenie jakie wywołała ;)
(zdjęcie na końcu wpisu)

A czy ty jesteś przesądny?

Trochę odbiegam czasami od tematu, ale trzeba mi to wybaczyć ;) Czasami coś mi wpadnie w oko, niekoniecznie związanego z reklamami, ale na tyle ciekawego (a przynajmniej tak mi się wydaje) i wtedy wrzucam to na bloga. Tym razem padło na serię obrazów z wykorzystaniem pobitych luster.  

Nowojorski fotograf Bing Wright stworzył serię obrazów "Broken Mirror/Evening Sky " 
(„Pęknięte lustro / Wieczorne niebo”) przedstawiającą zachody słońca odbite w stłuczonym lustrze. Autor raczej nie jest przesądny i chwała mu za to, bo efekty jego pracy są zachwycające!

więcej na: http://www.bingwright.com/

Sezon na grilla rozpoczęty!

Długo mnie coś nie było, ale podczas porządków w komputerze wywaliłam folder ze swoimi zbiorami reklam :/ mniej więcej pamiętam co tam było, ale trochę złości zostało! To się nazywa głupota własna!

Jak jest majówka, to jest grill,
jak jest grill, to jest mięso,
jak jest mięso to są noże...

Dobrej pogody życzę :) reszta się ułoży!

Poczytaj sobie eBooka

"Every book is a tragedy for trees. Read ebooks.”

Faktem jest, że na produkcję książki zużywa się trochę papieru, ale są większe problemy. Każdego dnia w biurach (i nie tylko) zużywa się tony papieru: aby wyprodukować 1 tonę papieru biurowego trzeba ściąć średnio 17 drzew!
Według danych europejskich średnio 1 osoba w biurze drukuje dziennie 34 strony.  Załóżmy, że nie jest to drukowanie całkowicie rozrzutne czyli 34 strony równe są ok. 25 kartkom, a więc jedna ryza znika po 20 dniach. Rocznie przeciętnie 12 ryz papieru przypada na jedno stanowisko pracy.
12 ryz to 30 kilogramów, a więc z Twojego powodu w ciągu dwóch lat znika 1 duże dorodne drzewo!
 
źródło: www.czystaenergia.legnica.pl