piątek, 28 lutego 2014

Brunetki czy blondynki?


Zgodnie z wynikami jednej z ankiet, przeprowadzonych przez firmę znanego fryzjera Andrew Collinge'a, większość z 3000 panów stwierdziła, że... woli brunetki. Przynajmniej jeśli chodzi o małżeństwo.
Ciemnowłose panie zyskują, bo kojarzą się z wiernością i lojalnością.
Blondynki to synonim seksu, rozrzutności i niewierności niestety.






 

środa, 26 lutego 2014

Mona Lisa i Mona Łysa

Mona Lisa jest najsłynniejszym obrazem Leonarda da Vinci, który swoje dzieło tworzył przez prawie 3 lata: obraz powstał w początkach XVI wieku (ok. 1503–1506), a obecnie znajduje się w paryskim Luwrze. 
To najsłynniejsze, ale i najlepiej zarabiające i najczęściej przerabiane dzieło sztuki na potrzeby reklamy - prawa autorskie już dawno wygasły więc można szaleć do woli, zmieniać obraz w dowolny sposób. Do tej pory powstało ponad 100 reklam - jedne mniej lub bardziej udane, ale chciałbym się skupić tylko ma dwóch.

Mona "Łysa"

"Rak zmienia życie, ale nie jego wartość" to hasło kampanii, gdzie Mona Lisa pokazana jest z ogoloną głową, jak po chemioterapii. Kampania ma zmienić nastawienie ludzi do osób chorujących na nowotwory i zwrócić uwagę na wartość i godność życia. Przyznam, że kiedyś miałam inne wyobrażenie o nowotworach - wydawało mi się ze większość da się wyleczyć i generalnie będzie "Happy end" - niestety, w życiu tak wesoło nie jest. Dużo osób prędzej czy później spotka osobę chorą - czy to w rodzinie czy wśród znajomych i wtedy człowiek nie wie jak się zachować - poklepać po ramieniu i mówić "Będzie dobrze" czy ugryźć się w język...




Fundacja ANT  zapewnia bezpłatną opiekę w domu dla chorych na raka we Włoszech i Europie, a także wsparcie psychologicznego dla chorych i ich rodzin.

źródło: sploid.gizmodo.com

Na przeciwległym biegunie, dla kontrastu "Pantene Time Renewal" i Mona Lisa z pięknymi włosami.


niedziela, 23 lutego 2014

Krótko i na temat...

 "Zwierzak może zmienić Twoje życie. Adoptuj" -  plakat reklamujący akcję adoptowania zwierząt. Macie jakieś zwierzaki, które w jakiś sposób wpłynęły na wasze życie? Niekoniecznie musi być to pies :)
Miałam rybki i raczej nie miało to żadnego wpływu na moje życie... 
Chciałabym mieć psa lub kota, ale przy moim trybie życia jest to raczej niemozliwe.



sobota, 22 lutego 2014

Lego Making History

Firma LEGO, której nazwa pochodzi od duńskiego zwrotu LEg GOdt oznaczającego baw się dobrze, istnieje od 1932 roku. Jej założycielem był nieżyjący już Ole Kirk Christiansena.
Na początku firma zajmowała się produkcją zabawek drewnianych. Od 1947 roku producent przeszedł na plastik. Dwa lata później światło dzienne ujrzał prototyp klocków ze specyficznym systemem łączenie jednego z drugim. To właśnie dzięki temu prostemu pomysłowi klocki LEGO opanowały cały świat. Opatentowany system pozwala na łączenie wszelakich elementów, bez względu na rozmiar, wzór czy datę produkcji.
Czy kampania 'przemówi' do dzieciaków (grupa docelowa)?
Raczej nie! Przyznam, że może młoda nie jestem, ale tych wydarzeń nie pamiętam - w 1989 roku miałam parę lat, w 1965 to nawet w planach nie byłam! W poszukiwani oryginalnych zdjęć odświeżyłam sobie pamięć, ale ciężko mi było określić dokładny czas tych wydarzeń...




Poniżej oryginalne zdjęcie z wydarzeń, które miały miejsce na placu Tiananmen:

 "Tank Man, także Nieznany Buntownik – mężczyzna, który 5 czerwca 1989 roku, dzień po stłumieniu protestów na placu Niebiańskiego Spokoju, próbował zatrzymać kolumnę chińskich czołgów Typ 59 wracającą z akcji. Zdjęcia i nagranie, na których uwieczniono to zdarzenie obiegły cały świat. Człowiek ten stał się symbolem walki o wolność funkcjonującym w świadomości społeczności międzynarodowej.


I oryginał (25 maja 1965 r)

Przy okazji polecam do poczytania, stad też pochodzi fragment opisu obok zdjęcia
Historia fotografii Neila Leifera: Muhammad Ali vs. Sonny Liston

Zobacz więcej na: http://www.wykop.pl/link/1424939/historia-fotografii-neila-leifera-muhammad-ali-vs-sonny-liston/
"Historia fotografii Neila Leifera: Muhammad Ali vs. Sonny Liston" >>>LINK<<<
Historia fotografii Neila Leifera: Muhammad Ali vs. Sonny Liston

Zobacz więcej na: http://www.wykop.pl/link/1424939/historia-fotografii-neila-leifera-muhammad-ali-vs-sonny-liston/
Historia fotografii Neila Leifera: Muhammad Ali vs. Sonny Liston

Zobacz więcej na: http://www.wykop.pl/link/1424939/historia-fotografii-neila-leifera-muhammad-ali-vs-sonny-liston/


"W ciągu dwóch minut od rozpoczęcia pojedynku, Liston nagle runął na deski i wydawało się, że nie będzie w stanie wstać. Sędzia poprosił Alego, by ten udał się do boku narożnika, jednak bokser odmówił. Zamiast tego stanął nad Listonem, krzycząc: "Wstań i walcz, frajerze! To był właśnie ten moment, w którym wykonano historyczne zdjęcie. Chwilę potem ogłoszono zwycięstwo Alego..."







Zdjęć z Bramą Brandenburską i Murem w tle było dosyć sporo - w pewnym momencie zaczęły mnie oczy bolec w poszukiwaniu ludków podobnych do tych z plakatu Lego. Dlatego zdjęcie poniżej to zdjęcie podobne :)
 
Mur Berliński  – system umocnień o długości ok. 156 km (betonowy mur, okopy, zapory drutowe, miny). Zwany był również eufemistycznie w języku propagandy NRD – antyfaszystowskim wałem ochronnym, od 13 sierpnia 1961 do 9 listopada 1989 oddzielał Berlin Zachodni od Berlina Wschodniego.
9 listopada 1989 roku przeszedł do historii jako dzień upadku muru berlińskiego oraz symboliczny początek nowej epoki w dziejach Niemiec.
 

Gdzieś to już widzałam VII

W zasadzie komentarz jest zbędny, bo co tu komentować? W roli głównej torebka foliowa jako biała flaga...
Taka ciekawostka: ciągu 1 sekundy jest produkowana 1 torba foliowa, używana jest średnio przez 25 minut, a rozkłada się od 100 do 400 lat...

  • E.Leclerc Supermarkety - 2004
vs.
  • Jourdelaterre.org  - 2009


Ostatni plakat wpadł na listę w ostatniej chwili, ale roku powstania póki co nie odnalazłam, dlatego jest na końcu jako "nieokreślony", ale idea jakby nie było ta sama.








piątek, 21 lutego 2014

Pierwsze wrażenie może byc mylące...

Chapel Bar z Nowej Zelandii w 2010 r. proponował podzielenie się pizzą z Jezusem lub jego matką za jedynie 10 dolarów (cokolwieczek by to miało znaczyć...) U nas być możne ta reklama obraziła by 3/4 Polaków, ale Nowa Zelandia ma dość liberalny stosunek do religii.




Ale ten bar już znamy - poprzednie reklamy też wywołały sporo szumu ze względu na "pewne podobieństwa" postaci z reklam do Jezusa i Maryi. W reklamie poniżej widzimy parę po ciężkiej nocy (takie są czasami skutki imprezowania) wśród papierosów, niezjedzonej żywności i ogólnego bałaganu. 
Pod reklamą:
Pieta watykańska - Michał Anioł

Czy widzicie podobieństwo? ;)

Więcej kontrowersyjnych reklam baru znajdziecie tu -> LINK




 



wtorek, 18 lutego 2014

Efekt Axe

Przy okazji polecam cały artykuł i to nie tylko facetom...
Zapachy, którymi ją uwiedziesz
Zapach dociera do mózgu szybciej niż obraz czy dźwięk, a eksperci twierdzą, że to nos jest najbardziej erogenną strefą. Kobiety radzą, jak używać mydła, perfum i naturalnych zapachów ciała, aby ona wodziła za Tobą nosem i pożądała Cię jeszcze bardziej...
   
Według mnie żadne perfumy, wody toaletowe itd nie zastąpią wody i mydła, a niektórzy mężczyźni i kobiety o tym zapominają. Mój facet jak idzie pod prysznic to "sieje spustoszenie" - według niego wszystcko co jest "kolorowe i pachnące" nadaje się do mycia: mój peeling do ciała (prezent, cena rynkowa ok 100 - 150 zł) poszedł na jedno użycie! Na pytanie czy wiesz czym się wymyłeś odpowiedział "Nie wiem, ale słabo się pieniło" Dla faceta wszystko to mydło - peeling, balsam, szampon... ;)





piątek, 7 lutego 2014

Architektura tez może byc sztuką...


Muzeum Architektury i Dziedzictwa w Paryżu

Kampania jest hołdem dla wszystkich architektów i zawodów, które przyczyniły się do powstania architektonicznych dzieł sztuki. Nawet ze zwykłego kawałka kamienia można zbudować niesamowitą katedrę, z cegły - budynek przemysłowy...ja co najwyżej mogę zbudować domek z klocków Lego ;)









czwartek, 6 lutego 2014

Oryginał czy 'zamiennik'?

Powiedzmy, że jestem w posiadaniu samochodu firmy Nissan, a raczej jestem nim wożona. W ciągu ostatnich paru lat poszły: 2 szyby (odskoczył kamień), 3 razy ktoś wjechał w d... więc więc liczmy 3 zderzaki, lusterko, wyrwana antenka przez jakiegoś debila i parę innych mniej lub bardziej ważnych elementów. Pomijając zderzaki za które kasa była z ubezpieczenia (i tak było za mało), cała reszta była wymieniana na własny koszt. Przykładowo: lusterko nieoryginalne kosztuje 3x mniej niż te, które oferuje Nissan, a niczym się nie różni na pierwszy rzut oka i tu pytanie czy warto przepłacać? 

To pytanie przy okazji reklamy oryginalnych części:
 
Nissan: Use the original part



Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...