Obudził mnie nad ranem deszcz, byłam zła bo nie lubię wczesnych poranków, a już na pewno nie w soboty! Łóżko mam obok okna - podniosłam głowę, otworzyłam jedno oko, żeby zobaczyć co się dzieje. Moim oczom ukazała się przepiękna tęcza, taka pierdoła, ale miło było oko nacieszyć, wkurwienie na cały świat przeszło w jednym momencie!
Stąd pomysł na dzisiejszy wpis, z resztą oprawa graficzna mojego bloga to też tęczowy klimat :)
Marzy mi się posiadanie dużej biblioteczki.
OdpowiedzUsuńA taki układ kolorami cieszy oko:)
Piękne zdjęcia. Okazuje się, że biblioteczka wcale nie musi być nudna ;)
OdpowiedzUsuńUuu taka piękna biblioteczka to marzenie bibliofila :)
OdpowiedzUsuńP.S. uwazaj, teraz uwielbienie tęczy jest bardzo niebezpieczne ;)
świetny pomysł na wprowadzenie kolorów do półek z książkami :)
OdpowiedzUsuń